Kredyty, Konta, Fundusze inwestycyjne, Lokaty

Narodowy Bank Polski przeprowadził badania, z których wynika, że ponad 60% polskiego społeczeństwa wydaje zarobki na bieżące potrzeby a jedynie niewiele ponad 25%  Polaków odkłada część swoich dochodów na tzw. “czarną godzinę”. Nie unikamy zaciągania kredytów i bierzemy je coraz częściej.  Czy z tego wynika, że nie potrafimy oszczędzać i inwestować we właściwy sposób pieniędzy? Na pewno w jakimś stopniu jest to prawdą, gdyż nikt w szkole nas tego nie uczy i od wielu lat uważamy, że najlepszym sposobem inwestowania jest odkładanie pieniędzy na oprocentowane konta bankowe [to i tak lepiej niż trzymanie dochodów w skarpetce:)]. Inną stroną medalu jest jednak to, że Polakom nie wiedzie się najlepiej. Być może nie potrafimy oszczędzać, gdyż nie mamy czego oszczędzać. Martwimy się czy uda nam się przeżyć od wypłaty do wypłaty. A kredyty krytykowane przez specjalistów stają się ratunkiem by sprostać większym koniecznym wydatkom, na które bez kredytów nie byłoby nas stać. Łatwo jest jednak zaciągnąć kredyt, znacznie gorzej go potem spłacić. Polacy wychodzą często z założenia, że “jakoś to będzie”, teraz jest potrzeba to teraz należy wziąć kredyt. W tej sytuacji zresztą wydaje się, że nie ma dobrego rozwiązania. Dobrze by się jednak stało, gdyby społeczeństwo miało większą świadomość co do możliwości inwestowania oraz niebezpieczeństw związanych z różnymi ofertami.